Lecz się… wodą! Rola nawodnienia w chorobie.
W czasie choroby organizm zmagać się musi z wieloma przeciwnościami, a dokładanie mu kolejnej trudności w postaci odwodnienia byłoby co najmniej nierozsądne. Jednak nie tylko z tego względu gdy leżymy bezsilni i walczymy z podwyższoną temperaturą lub innymi dolegliwościami powinniśmy tym bardziej pamiętać o nawodnieniu i tym więcej wody pić. Ma ona bowiem bezpośredni wpływ na to jak przebiega leczenie, a pamięć o dość częstym sięganiu po płyny może bardzo ułatwić jego przebieg i skrócić czas spędzony na kuracji.
Większe wydatki = większe potrzeby
Do prawidłowego funkcjonowania organizmu niezbędne jest dostarczenie mu prawidłowej ilości wody. Zdrowy człowiek wraz z pożywieniem oraz pijąc powinien dostarczyć sobie około 2,5 l cieczy dziennie, jednak w przypadku zachorowań te zapotrzebowania wzrastają, rosną bowiem także wydatki w gospodarce wodnej. Wszystko zależy od rodzaju choroby, jednak prawidłowe nawodnienie pomaga praktycznie przy wszystkich zdrowotnych dolegliwościach.
Układ pokarmowy
Problemy z układem pokarmowym potrafią być szczególnie niebezpieczne, gdyż sprzyjają odwodnieniu. Wymioty i biegunki prowadzą do bezpośredniej utraty wody z organizmu, której niedobory powinny być natychmiast uzupełniane, także po to, by wspomóc pracę przewodu pokarmowego. Woda jest gwarantem poprawy perystaltyki jelit i zadbanie, by nie dopuścić do jej braków w organizmie pozwoli uniknąć kolejnych powikłań, takich jak zatrucie szkodliwymi metabolitami. Niedobór wody w organizmie stymuluje przysadkę mózgową do wydzielania hormonu antydiuretycznego, czyli wazopresyny. Jego obecność zmniejsza diurezę, a w konsekwencji ilość wydalanego moczu i powoduje, że organizm nie wydala produktów przemiany materii. Jest to ważne także w dłuższej perspektywie – zadbanie o usuwanie szkodliwych substancji, które nieraz są kancerogenne.
Układ moczowy
Dbając o regularne nawadnianie organizmu, zwłaszcza w tak kryzysowych sytuacjach, można uniknąć kamicy nerkowej, a nawet nowotworu nerek i pęcherza! W przypadku zachorowania na infekcje pęcherza często chorzy unikają picia, by nie prowokować częstszego oddawania moczu, niestety jest to błędne koło. Wraz z ograniczoną podażą wody uniemożliwione zostaje wypłukanie niebezpiecznych bakterii z dróg moczowych. Odpowiednie nawodnienie gwarantuje przyspieszenie leczenia i szybsze pozbycie się toksyn, ponieważ skutkuje rozrzedzeniem moczu i przyspieszeniem jego wydalania.
Gorączka
Chorobą szczególnie kojarzoną z odwodnieniem jest gorączka – nie bez przyczyny. Przyrost temperatury ciała o 1℃ ponad normę to wzrost zapotrzebowania na wodę aż o 10%! Płyn stanowiący 70% ludzkiego ciała jest bowiem kluczowy do regulacji jego temperatury. Jako bardzo dobry przewodnik umożliwia wymianę ciepła w organizmie, czyli zależnie od potrzeb dostarcza je lub odbiera. Dodatkowo na skutek parowania woda chroni przed przegrzaniem, ponieważ wraz z potem usuwany jest nadmiar ciepła, a temperatura łatwiej się normuje. Przy niedostatecznym spożyciu płynów następuje zdecydowane ograniczenie potliwości, a to prowadziło przegrzania organizmu, nadmiar ciepła nie może bowiem znaleźć ujścia. Wyższa temperatura to również przyczyna zdecydowanie większej utraty wody. Może ona następować na skutek wspomnianej potliwości, która reguluje ciepło, ale jednocześnie prowadzi do utraty nie tylko wody, lecz także substancji mineralnych z nią dostarczanych. H2O ma także ogromny udział w bardzo zintensyfikowanym w obliczu choroby wytwarzaniu przeciwciał. W obliczu gorączki woda mineralna ma jeszcze jedną dużą zaletę w stosunku do innych napojów – temperaturę pokojową. Gorące kawy i herbaty powodują wzrost ciepłoty ciała na skutek dostarczenia energii cieplnej, natomiast wychłodzone napoje (oczywiście także woda) sprawiają, że organizm broni się przed chłodem i wydziela ku temu energię, przez co temperatura ciała rośnie.
Układ oddechowy
Również w przypadku zachorowania na przeziębienie i infekcje układu oddechowego to odpowiednie nawodnienie może być jednym z kluczowych aspektów wyzdrowienia – woda nawilża śluzówki i zapobiega ich wysuszaniu, dzięki czemu gruczoły śluzowe dużo łatwiej się oczyszczają z zalegających wydzielin. Pozbawiona smaku ciecz stanowi także znakomity środek do walki z kaszlem. Śluz wytworzony w drogach oddechowych powoduje ból i zawiera mnóstwo zarazków. Zwiększenie podaży płynów, które go rozpuszczają, umożliwia szybsze wyleczenie i umożliwia odbudowę wyniszczonych błon śluzowych.